Sąd Okręgowy w Siedlcach utrzymał w mocy wyrok garwolińskiego wymiaru sprawiedliwości. Sekretarz starostwa powiatowego Jerzy Piesio jest winny kopnięcia i znieważenia Grzegorza Woźniaka.
Przypomnijmy, że wyrok pierwszej instancji zapadł w tej sprawie pod koniec października. Chodzi o wydarzenia z 14 stycznia 2011 roku, gdy w dworku w Miętnem odbywało się tradycyjne spotkanie noworoczne organizowane przez starostwo. Sąd Rejonowy w Garwolinie uznał Jerzego Piesio winnego kopnięcia Grzegorza Woźniaka w prawe kolano. Ponadto sąd uznał sekretarza starostwa powiatowego winnego publicznego znieważenia obecnego posła. Temida uznała, że Jerzy Piesio nazwał byłego starostę ?skończonym zerem? oraz ?złodziejem malwersantem, który wyprowadził miliony?.
Łącznie wyrok przewiduje od Jerzego Piesio łączną karę grzywny w wysokości 1600 zł (160 stawek dziennych po 10 zł), wpłatę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej nawiązkę tysiąca złotych. Urzędnik ma także zapłacić posłowi 1023,22 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a na rzecz Skarbu Państwo uiścić zwrot kosztów postępowania w wysokości 592,17 zł. W sumie Jerzy Piesio ma do zapłacenia 4215,39 zł.
Dzisiaj Sąd Okręgowy w Siedlcach utrzymał w mocy wyrok pierwszej instancji. Dodatkowo obarczył Jerzego Piesio dodatkowymi kosztami sądowymi w wysokości 420 zł. Wyrok jest prawomocny.
Łukasz Korycki