Nieszczelność pieca kaflowego była prawdopodobną przyczyną pożaru, do którego doszło dzisiejszej nocy w Wildze. Strażacy z zagrożeniem walczyli ponad trzy godziny.
Wiadomość o pożarze w Wildze przy ul. Czterech Wiatrów dotarła do dyżurnego garwolińskiej straży pożarnej po godz. 2. Palił się drewniany dom letniskowy o powierzchni 154 m2. Jako pierwsi na miejscu pojawili się ochotnicy z Wilgi. Po przyjeździe dwóch zastępów z Garwolina podawano łącznie cztery prądy wody. Wcześniej strażacy musieli walczyć nie z ogniem, a gałęziami, które utrudniały dojazd na miejsce.
- W trakcie działań gaśniczych z budynku wyniesiono trzy 11-lilogramowe butle z propan-butanem. Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych konstrukcji z jednoczesnym dogaszaniem pożaru. Miejsce działań przekazano właścicielowi. Zniszczeniu uległo wyposażenie domu. Budynek uległ spaleniu w 60 proc. ? informuje bryg. Janusz Majek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.
W gaszeniu pożaru brało udział siedem zastępów straży, łącznie 29 osób. Działania trwały do godz. 5.40. Szacunkowe straty wyniosły 150 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną powstania ognia była nieszczelność pieca kaflowego.
łk
