Samorząd Pilawy unieważnił przetarg za odbiór i zagospodarowanie odpadów od mieszkańców miasta i gminy. Powód? Brak wystarczających funduszy.
Oferty nowego przetargu, który został ogłoszony po unieważnieniu pierwszego, zostaną otwarte w czwartek. Wcześniej zgłosiło się pięciu oferentów. ? Najtańsza oferta opiewała na kwotę 856 tys. zł. My w budżecie mamy na ten cel zabezpieczone 550 tys. zł. Braki wiążą się ze stawką ustaloną przez radę na poziomie 4 zł i 7 zł ? wyjaśniała na poniedziałkowej sesji burmistrz Albina Łubian.
Z prostego wyliczenia wynika, że stawki, które pokryłyby najniższą ofertę powinny wynosić 5,67 zł. Zamiast podnosić podatek śmieciowy, włodarz w porozumieniu z radą miejską, zdecydowała się na inne rozwiązanie. ? Przetarg został unieważniony i ogłoszony nowy. Mam nadzieję, że teraz oferty będą niższe ? zaznaczała burmistrz.
Nowy odbiorca śmieci będzie działał na terenie gminy półtora roku. Dotychczas gospodarką śmieciową zajmował się gminny zakład.
łk