reklama

Sypialniane rozmyślania radnych

Opublikowano: 29 styczeń 2013, 08:21 Kategoria Aktualności
rada miastaGarwolinSdGTG
Ten artykuł przeczytasz w 1 - 2 min.

Nieważne, kto z kim spał, ważne jednak, z czym się przespał i co może z tego wyniknąć. Tak można najkrócej podsumować wczorajszą sesję Rady Miasta Garwolina. Wypowiedź jednego z radnych ożywiła dyskusję, a najwięcej emocji wzbudził punkt, którego de facto nie było.

?Chwiejni jesteście jak chorągiewka? ? dało się słyszeć wyszeptane przez opozycyjnych radnych zdanie w kierunku kolegów z SdG, po tym, jak ich głosami nie został wprowadzony do porządku obrad punkt dotyczący nabycia nieruchomości gruntowej. ?Za? głosowało 4 obecnych na sesji radnych klubu ?Teraz Garwolin?, ?przeciw? było 6 ze Stowarzyszenia dla Garwolina. Zdziwienie i oburzenie radnych TG było duże, bo komisja budżetu i rozwoju gospodarczego zaopiniowała wniosek złożony przez burmistrza pozytywnie ? w imię dobrej współpracy oczywiście.

Działka za 27 tys. zł

reklama


Cała sprawa dotyczy wykupu działki położonej przy ul. Księcia Janusza I w okolicach projektowanego zbiornika przeciwpowodziowego w pobliżu Niecieplina. Działka o powierzchni 0,0790 ha miałaby zostać przeznaczona na poszerzenie istniejącej drogi gruntowej. Wynegocjowana z właścicielem cena za metr kwadratowy ? 33 zł. Cena wykupu łącznie z kosztami aktu notarialnego ? 27,470 zł. O sprawie dyskutowano w listopadzie ubiegłego roku. Bez efektu. Ponownie na ostatniej, piątkowej komisji budżetu i rozwoju gospodarczego.

Zdaniem burmistrza ta inwestycja jest opłacalna przede wszystkim ze względu na swoją atrakcyjną cenę, która w przypadku wykupu gruntu, będzie także punktem wyjścia dla wyceny pozostałych działek potrzebnych do wybudowania drogi do zbiornika, a w przyszłości być może także do stworzenia komunikacyjnego połączenia Niecieplina z ulicą Andersa. Po długich dyskusjach wszyscy radni, z wyjątkiem Antoniego Frąckiewicza, zagłosowali za pozytywnym zaopiniowaniem wniosku złożonego przez burmistrza. A potem nastała noc.

Nagła zmiana decyzji

- Przespałem się z problemem i stwierdziłem, że popełniłem błąd, dlatego dziś zagłosowałem przeciw ? tłumaczył radny Józef Jędrzejczak, odpowiadając na pytanie kolegów z opozycji o przyczyny zmiany decyzji. ? Ta płytka i merytorycznie słaba odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje ? drążył Krzysztof Ostrowski. - Na komisji budżetu pracowaliśmy na tym. Problem był dogłębnie analizowany. Zagłosowaliście na tak. Pan przewodniczący zapewniał, że to w imię dobrej współpracy. Nawet pan burmistrz za to podziękował ? mówiła radna Jadwiga Wilbik. Wczoraj burmistrza na sesji nie było i wizja współpracy także się rozmyła.

- Tak to już w demokracji jest, ze radny ma prawo zagłosować za albo przeciw. Uznaliśmy, że nie jesteśmy jeszcze gotowi do podjęcia takiej decyzji, więc zagłosowaliśmy o zdjęciu tego punktu z porządku obrad ? podsumował Marek Janiec, przewodniczący rady.

jd


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama
reklama