reklama

O taryfach i cięciu burmistrzowskiej pensji

Opublikowano: 31 maj 2012, 09:42 Kategoria Aktualności
łaskarzew
Ten artykuł przeczytasz w 2 - 4 min.

Łaskarzewscy radni przyjęli uchwałę w sprawie taryf za wodę i ścieki. ? Na 99,9 proc. ta uchwała zostanie uchylona przez organ prawny wojewody, bo nie ma mocy prawnej ? mówił radca prawny magistratu Artur Olszewski. Emocje na sesji wzbudziła także próba obniżenia pensji burmistrza.

Trzecie starcie ze stawkami zaproponowanymi przez burmistrz Łaskarzewa odbyło się na wczorajszej sesji rady miasta. Lidia Sopel-Sereja do porządku obrad wprowadziła projekt uchwały o taryfach w niezmienionej formie.

 

reklama


Elmar rezygnuje

 

W połowie maja firma Elmar, która od ponad pół roku jest dzierżawcą gospodarki wodno-kanalizacyjnej, odstąpiła od umowy z dniem 1 czerwca. Wskazała przy tym winę miasta nieposiadającego dokumentu, na bazie którego przedsiębiorstwo mogłoby pobierać opłaty od mieszkańców.

Z pismem o rozwiązanie tej sytuacji do wojewody mazowieckiego zwróciła się burmistrz. Wojewoda Jacek Kozłowski póki co apeluje o zgodę wśród łaskarzewskich radnych. Przestrzega jednocześnie, że dalsza zwłoka w podjęciu uchwały może skutkować ustanowieniem w Łaskarzewie komisarza rządowego, któryby przejął funkcję rady miasta i burmistrza.

Przypomnijmy, że burmistrz zaproponowała stawki na poziomie 3,23 zł i 7,19 zł brutto za metr sześcienny odpowiednio wody i ścieków. Zgodnie z projektem uchwały, do każdego metra ścieków miasto dopłacałoby dzierżawcy 2 zł netto. Zatem każdy mieszkaniec płaciłby 5,19 za metr sześcienny ścieków. Obecnie stawki, niezmieniane od ponad 10 lat, wynoszą 2,2 zł i 2,4 zł, z czego tak naprawdę mieszkaniec za m3 ścieków płacił 2,16 brutto.

Nielegalne zmiany?

Jan Sierański zaproponował, aby do burmistrzowskiego projektu uchwały o taryfach wprowadzić stawki, które obowiązują obecnie. Na taką propozycję zareagował radcy prawny magistratu. ? Na 99,9 proc. ta uchwała zostanie uchylona przez organ prawny wojewody, bo nie ma mocy prawnej ? mówił radca prawny magistratu Artur Olszewski. Mecenas zwracał także uwagę, że projekt uchwały jest autorstwa burmistrz i tylko ona może wprowadzać poprawki. Wyjaśnienia radcy prawnego nie przekonały radnych, którzy ośmioma głosami za przyjęli uchwałę o taryfach.

Decyzja nie dała odpowiedzi na pytanie co dalej z gospodarką wodno-kanalizacyjną nad Promnikiem. W przyjętych wczoraj zmianach w budżecie miasta, zagwarantowaną 170 tys. zł na funkcjonowania gospodarki wodno-kanalizacyjnej przez dwa miesiące, od 1 czerwca. ? To optymalny czas, aby znaleźć firmę, która zapewni ciągłość dostarczania wody i odbioru ścieków ? podkreślała burmistrz.

Dopiero po przyjęciu wadliwej uchwały o taryfach, radni dyskutowali nad oświadczeniem rady w sprawie gospodarki wodno-kanalizacyjnej. W obszernym piśmie głównymi argumentami na ?nie? w stosunku do wyliczeń burmistrz są: wysokie wynagrodzenia pracowników, koszty amortyzacji modernizacji stacji uzdatniania wody, zaniżone przychody miasta z tytułu wody i ścieków. W oświadczeniu radni twierdzą także, że firma Elmar wypowiedziała umowę niezgodnie z prawem. Za takim stanowiskiem w formie oświadczenia głosowało dziewięciu radnych, a sześciu wstrzymało się głosu. Dokument trafi na biurko wojewody mazowieckiego.

Chcieli obniżyć pensję

Emocje na wczorajszej sesji wzbudziła także propozycja piątki radnych (Tomasz Pietrzaka, Zbigniewa Bożka, Zdzisława Dębka, Beaty Kozikowskiej i Anny Laskowskiej) w sprawie obniżenia wynagrodzenia burmistrza z 9074 zł na 5934 zł (kwoty brutto).

?- Pani burmistrz nie wypełnia podstawowych zadań publicznych narażając m.in. miasto na zastosowanie artykułu 97 ustawy o samorządzie gminnym, którego następstwem może być powołanie zarządu komisarycznego ? argumentował radny Pietrzak.

Na liście zarzutów do burmistrz znalazł się także argument o próbie wprowadzenia zawyżonych taryf za doprowadzenie wody i odprowadzenie ścieków. Radny mówił także o notorycznym naruszaniu ustawy o dostępie do informacji publicznej. ? Mam na to dowody ? podkreślał.

Zdaniem radnego działania Lidii Sopel-Sereji przyczyniają się do prowadzenia złej polityki gospodarowania miastem. ? Odpowiedzią na zaniedbania podstawowych obowiązków publicznych może być jedynie obniżka wynagrodzenia, która być może przyczyni się do poprawy jakości pracy ze strony organu wykonawczego ? dodał. Proponowana obniżona pensja wynosiła 5934 zł brutto. Obecnie wynagrodzenia burmistrza Łaskarzewa wynosi 9074 zł brutto. Do przegłosowania zmiany uchwały o poborach włodarza zabrakło jednego głosu. Po siedmiu radnych było za i przeciw. Od głosu wstrzymała się Kamila Wachnicka.

Łukasz Korycki


Dodaj komentarz

Dodaj komentarz
reklama
reklama
reklama