Garwolińscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku sprawców włamania. Mężczyzna, któremu pomagała kobieta, po wybiciu szyby w drzwiach budynku usługowo-mieszkalnego, dostał się do jego wnętrza, skąd zabrał hulajnogę elektryczną. Sprawcy już usłyszeli zarzuty. Grozi im 10 lat więzienia.
W niedzielę tuż przed godziną 7, dyżurny komendy w Garwolinie otrzymał zgłoszenie, że w jednym z budynków usługowo-mieszkalnych przy ulicy Staszica w Garwolinie prawdopodobnie doszło do włamania. Zaalarmowani policjanci natychmiast udali się we wskazane miejsce. Błyskawiczne działania mundurowych doprowadziły do zatrzymania na gorącym uczynku 29-latka, który próbował oddalić się z miejsca zdarzenia ze skradzionymi przedmiotami. Łupem mężczyzny padła hulajnoga elektryczna, której wartość oszacowano na 1500 złotych. Mężczyzna nie zawahał się zabrać także dziecięcych butów znanej marki. Przy zatrzymanym mundurowi znaleźli skradzione przedmioty. Jak się okazało włamywacz nie działał sam. Pomagała mu 24-letnia kobieta, która prawdopodobnie zaplanowała włamanie.
Mężczyzna dodatkowo odpowie za wyrządzone szkody, ponieważ podczas włamania uszkodził drzwi oraz szybę, powodując straty w wysokości, które wstępnie zostały oszacowane na 2500 złotych.
Dzięki szybkiej interwencji policjantów, skradzione mienie zostało odzyskane i będzie ono mogło powrócić do właściciela. To nie pierwsze takie przestępstwo, którego dopuściły się zatrzymane osoby. Oboje byli bowiem już wcześniej notowani za kradzieże i włamania.
Złodzieje noc spędzili w policyjnej celi. Już usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Teraz grozi im 10 lat więzienia.
KPP Garwolin
fot. arch.
