NFZ zapowiedział kontrolę w szpitalach w Warszawie i w Siedlcach, które odmówiły przyjęcia kierowcy karetki chorego na COVID-19 - poinformowała w niedzielę Ewa Filipowicz z Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Mężczyzna zmarł w szpitalu w Garwolinie, w którym pracował.
Zmarły był kierowcą karetki pogotowia. Od kilku dni przebywał w izolacji domowej z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem. W piątek popołudniu mieszkaniec Miastkowa Kościelnego został zabrany przez karetkę. Medycy szukali szpitala, który przyjąłby chorego m.in. w Warszawie i Siedlcach. Bezskutecznie. 69-letni kierowca karetki zmarł.
Służby wojewody podkreślają, że w mazowieckich szpitalach są jeszcze miejsca dla pacjentów z COVID-19. Do opieki nad nimi wyznaczono w województwie 83 szpitale, w tym 23 na drugim poziomie zabezpieczenia i dwa na poziomie trzecim. Według danych z niedzieli zajętych jest 900 łóżek z 1493. Wolnych jest zatem prawie 600 łóżek, w tym 34 respiratorowe.
Rzeczniczka wojewody Ewa Filipowicz, zapytana w niedzielę o przypadek zmarłego kierowcy karetki, poinformowała, że Narodowy Fundusz Zdrowia zapowiedział kontrolę w szpitalach, które odmówiły przyjęcia pacjenta. Nie potwierdziła, w jakich szpitalach to się stało. Wiadomo jedynie, że chodzi o placówki w Warszawie i Siedlcach.
Rzeczniczka zapewniła, że zbadana zostanie przyczyna odmowy szpitali. "Ze swojej strony też będziemy sprawdzać okoliczności zdarzenia" - dodała.
Służby wojewody wzmacniają ponadto rolę Wojewódzkiego Koordynatora Ratownictwa Medycznego, który wraz z zespołem, monitoruje 24 godziny na dobę sytuację w ratownictwie medycznym. "We wszelkich trudnych przypadkach podejmuje interwencję i wspomaga pracę zespołów ratownictwa medycznego" - zaznaczono w niedzielnym komunikacie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
PAP, opr. red.
fot. arch.