Młody mężczyzna oblał się prawdopodobnie benzyną i podpalił się. Do dramatycznych scen doszło dzisiaj w Żelechowie.
Po godzinie 17, według naszych nieoficjalnych ustaleń, młody mężczyzna groził, że podpali budynek w Żelechowie. Później wylał na siebie łatwopalną ciecz i podpalił się.
Poszkodowanego do szpitala zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, dla którego lądowisko wyznaczono na boisku miejscowego Sępa.
Aktualizacja, 10 marca, godz. 7.35. - 32-letni mieszkaniec gminy Żelechów, na jednej z posesji w Żelechowie oblał się łatwopalną substancją i podpalił skąd z obrażeniami ciała został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala. Podczas wykonywania czynności, policjanci na miejscu ujawnili plecak mężczyzny w którym znajdowały się niebezpieczne przedmioty, środki odurzające oraz ?koktajle Mołotowa? W wyniku działania ognia 32-latek doznał ciężkich obrażeń całego ciała w postaci poparzeń II i III stopnia. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia - informuje asp. szt. Marek Kapusta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowje Policji w Garwolinie.
łk
fot. arch. ? zdjęcie ilustracyjne